===============

oo
ooo
ooo
emblemat OSP w Kruszwicy
ksrg
menu





H I S T O R I A

Udział OSP z Kruszwicy w Powstaniu Wielkopolskim

W końcowym etapie I wojny światowej wielu polskich strażaków sprawdziło się wobec wyzwania, jakim była największa jak dotąd szansa odzyskania niepodległości przez Polskę. Strażacy dali wówczas przykład heroizmu i patriotyzmu.

Podjęli między innymi współpracę z organizacjami niepodległościowymi, przede wszystkim z Polską Organizacją Wojskową. Walczyli z okupantem, likwidowali placówki żandarmerii i policji zaborczej oraz pełnili służbę porządkową w charakterze straży obywatelskich, pilnując porządku i bezpieczeństwa obywateli polskich. Wstępowali również do wojska polskiego, uczestniczyli w powstaniach śląskich i powstaniu wielkopolskim. Według wszelkiego prawdopodobieństwa w walce o niepodległą Polskę wzięło udział 65 tysięcy strażaków. Wielu z nich poległo. Według wiarygodnych źródeł historycznych podczas walki z zaborcą zginęło kilkuset strażaków.

Strażacy z Kruszwicy podobnie jak inne drużyny zaboru pruskiego wzięli aktywny udział w wyzwalaniu ojczystych stron spod okupacji niemieckiej.

Wybuch powstania wielkopolskiego 27 grudnia 1918 r. zastał mieszkańców Kruszwicy przygotowanych, przede wszystkim mentalnie do walki. Trwające od 1871 r. w zaborze pruskim prześladowania, polityka germanizacyjna wobec Polaków, doprowadziły do sytuacji silnego oporu w społeczeństwie polskim, zjednoczenia wszystkich grup społecznych w niepodległościowym czynie. Liczne organizacje kruszwickie m.in. "Sokół", Klub Wioślarski, Towarzystwo Śpiewacze, a także liczne stowarzyszenia zawodowe (m.in. Towarzystwo Przemysłowe, Towarzystwo Rolnicze, Towarzystwo Pszczelarzy, Polskie Towarzystwo Robotnicze) wychowujące swoich członków i społeczność lokalną w duchu narodowym i patriotycznym, przygotowywały się do podjęcia walki z zaborcą.

Za przykładem innych miast Wielkopolski i Kujaw powołano w Kruszwicy czysto polską Radę Ludową, w skład której weszli prezesi poszczególnych stowarzyszeń, żołnierze, aktywni członkowie organizacji polskich. Skład Rady tworzyli między innymi: Roman Marcinkowski, Wacław Sołtysiak, Zygmunt Prusinowski, Wacław Burchardt, Tadeusz Karłowski Jan Ceremus, Stanisław Miśkiewicz Franciszek Nowicki, a także członkowie OSP Kruszwica tj. Kazimierz Pelz i Julian Czosnowski. Na przewodniczącego Rady wybrano Wacława Sołtysiaka zaś dowództwo wojska objął Czesław Prusinowski.

Nastroje patriotyczne i antyniemieckie w społeczności kruszwickiej wzrosły kiedy pod koniec listopada 1918 r., wkroczył do Kruszwicy 600 osobowy batalion Grenzschutzu (niemieckie oddziały obrony granic) pod dowództwem kapitana Contacka. Około 200 żołnierzy niemieckich pozostało w samej Kruszwicy, zaś pozostałych rozlokowano w najbliższej okolicy. Dalsze wypadki potoczyły się szybko. 27 grudnia wieczorem w mieście rozeszła się wieść o wybuchu powstania w Poznaniu. Natychmiast przystąpiono do przygotowań wyzwoleńczych. Postanowiono na własną rękę rozbroić załogi Grenzschutzu w Kruszwicy i placówkach pogranicznych. Plan działania opracował ppor. Prusinowski. Wybuch powstania uzgodniono z pobliskim Strzelnem na 2 stycznia 1919 r.

Walki miały rozpocząć się w godzinach wieczornych. Hasłem powstania miało być zapalenie dużej sterty słomy pod Kruszwicą.

Na rozkaz ppor. Prusinowskiego rozpoczęto akcję rozbrojenia Niemców. W pod kruszwickich Łagiewnikach zapłonął stóg słomy, co dało hasło dla całej okolicy do powstania. Działania Polaków były dość chaotyczne i raczej spontaniczne. Nie było mowy o zorganizowanym dowodzeniu. Decydowało działanie pod wpływem chwili co energiczniejszych strażaków - powstańców.

Kapitan Contack widząc, że sytuacja Niemców jest z góry przegrana, wydał rozkaz złożenia broni. W nocy z 2 na 3 stycznia 1919 r. strażacy uderzyli na garnizon niemiecki, biorąc do niewoli 150 żołnierzy. Zdobyto także wagon broni i amunicję. Nad ranem 3 stycznia Kruszwica była wolna. Polskie chorągwie powiewały niemal ze wszystkich domów, w oknach pojawiły się polskie symbole. Na szczycie Mysiej Wieży załopotał polski sztandar zatknięty przez trzech powstańców: Piotra Drzewuckiego, Ludwika Wysockiego i Szablewskiego. Sztandar uszyła córka powstańca styczniowego, patriotka kruszwicka Maria Daleszyńska. Chorągiew polska na Mysiej Wieży przywoływała do Kruszwicy ochotników do powstania. Wkrótce zorganizowano batalion nadgoplański, w którego szeregach znaleźli się także strażacy z Kruszwicy. Batalion pod dowództwem kapitana Dratwińskiego wziął udział w wyzwalaniu Inowrocławia. Po wyparciu Niemców w Wielkopolski batalion nadgoplański został wcielony do 5 pułku Strzelców Wielkopolskich.

Kruszwica podobnie jak inne miasta Kujaw i Wielkopolski aktywnie uczestniczyła w Powstaniu Wielkopolskim. Wraz z całą polską społecznością nadgoplańskiego miasta walczyli o niepodległość strażacy kruszwiccy, dając dowód szczerego patriotyzmu, odwagi i poświęcenia. Zapisali niewątpliwie tym heroicznym czynem jedną z najpiękniejszych kart w swojej historii.


autor - Jacek KACZMAREK
artykuł jest wycinkiem pracy licencjackiej pt.:
"Dzieje Ochotniczej Straży Pożarnej w Kruszwicy w latach 1897-1945"

rulon

Jesteś 1044 gościem na Naszej stronie.

o     1069     o
Informujemy, iż w celu zliczenia ilości odwiedzin korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Zalecam pozostawienie ustawień standartowych używanej przeglądarki internetowej.
Nie zalecany typ przegladarki to Internet Explorer
ogieńogieńogieńogieńogieńogieńogień
Zgodnie z ustawą o prawie autorskim, kopiowanie i rozpowszechnianie fotografii i innych materiałów znajdujących się w tym serwisie
bez informacji o pochodzeniu (adresie strony) lub bez zgody autora serwisu jest zabronione.

graphic design by Musiałowski Mietek   - © 2009 - 2024