Po letnich upałach na Kujawy napłynął front burzowy. W dniu 23 lipca 2010 r. potężna ulewa nawiedziła nasz powiat. O godzinie 20 00 zaczeliśmy pompować wodę z kamienicy przy ulicy Poznańskiej, następnie na ulicy Mickiewicza, oraz Osiedlu Robotniczym. Niespotykane ilości deszczu spadły na miasto powiatowe Inowrocław paraliżując ruch na niektórych ulicach i zalewając pomieszczenia w budynkach niżej położonych. W ramach Krajowego Systemu Ratowniczo - Gaśniczego zostaliśmy zadysponowani do wsparcia sił P.S.P.
O godzinie 21 30 pojechaliśmy na ulicę Magazynową w Inowrocławiu wypompowywać wodę z pomieszczeń Urzędu Celnego i kilku sąsiednich obiektów. Na ulicy Dworcowej teren kamienicy wielorodzinnej. Wróciliśmy około godziny drugiej. Rano okazało się, że zalane są pomieszczenia w pawilonie "Biedronka", Gimnazjum na ulicy Mickiewicza w Kruszwicy, droga nr 62 na wysokości firmy BE-BO Polska i prywatne pomieszczenia na ulicy Cichej.
Kolejne zgłoszenie w tym dniu to konar drzewa (wiatrołom) tarasujący przejazd drogą krajową nr 62 w okolicach Janocina.
Jak widać są dni gdzie Strażacy jeżdżą z akcji na akcję. Dyspozytorzy uzgadniają ich kolejność, a załoga nie kontroluje czasu na posiłek i odpoczynek.
Dzień ten miał jeszcze druga ciemną stronę.
Niestety Włodarze miasta nie dostrzegają zawartych porozumień i przepisów, a potrafią zasiać ziarenko niezgody nawet w Powiatowym Stanowisku Kierowania Państwowej Straży Pożarnej.
Mam nadzieję, że był to spontaniczny incydent nie mający poparcia w radnych naszej gminy i zakończy się sprostowaniem.
Jesteś 11 gościem na Naszej stronie.